Przyjaciel.

"Przyjaciel to taki człowiek, który wie o tobie wszystko, a mimo to cię lubi"
Elbert Hubbard

W życiu nic tak bardzo się nie liczy jak prawdziwa przyjaźń. Dosyć dawno temu usłyszałem takie słowa "Przyjaźń jest jak drzewo, rośnie długo, ale stale". Coś w tym stwierdzeniu jest prawda? Przypomnijcie sobie jak często potrzebowaliście tak naprawdę swojego przyjaciela. Ja bardzo rzadko. I to moim zdaniem w przyjaźni, ale takiej prawdziwej jest najpiękniejsze. To, że nie ważne czy Wasz przyjaciel jest tuż obok, czy mieszka piętro wyżej, czy w innym mieście, czy może w RPA, ale macie tą (cudowną) świadomość, że gdy tylko poprosicie go o pomoc to na pewno ją uzyskacie. O prawdziwego przyjaciela jest bardzo ciężko, sami wiecie. "Najlepszym sposobem na zdobycie przyjaciół to samemu być przyjacielem".

Gdy następnym razem spotkacie swojego przyjaciela i spytacie "jak leci?" a on/ona odpowie "wszystko w porządku" to spójrzcie na jego twarz czy "mówi" to samo co wypowiadają usta. Czasem bardzo ciężko jest zacząć rozmowę o tym co nas boli. Nigdy nie pozostawajmy obojętni na naszych przyjaciół, bo nie wiemy czy jutro nie będziemy potrzebowali ich pomocy. Pielęgnujmy nasze przyjaźnie i pamiętajmy, że nikt nie jest doskonały i ma swoje wady. Cudownie jest mieć przyjaciół takich "do tańca i do różańca". Ostatnio przekonałem się o tym.

A teraz oderwijcie się na chwilę od monitora chwyćcie za słuchawkę telefonu zadzwońcie do swojego frienda. Spytajcie jak się ma i słuchajcie dokładnie (wiecie dlaczego). Na koniec łacińska maksyma: "Przyjaciela wypróbuj, a wypróbowanego kochaj". Pomyślcie o tym. Narazicho. Pa.